Nareszcie udało mi się zrobić porządną kulkę beaded balls. Wcześniej próbowałam z koralikiem 10mm, ale efekt końcowy był trochę "kwadratowy" :P Ostatnio wygrzebałam jakieś szklane kulki - rozmiar chyba 12 mm albo nawet 14 i widzę, że dopiero teraz efekt jest. Specjalnie z myślą o beaded balls'ach kupiłam koraliki Toho higher metallic dragonfly 110. Wspaniale się mienią i faktycznie kolor jest podobny do skrzydełek ważki. Na zdjęciu nie udało mi się niestety złapać tego koloru, na żywo wyglądają duużo lepiej.
Do kulek dałam małe zawieszki - serduszka. Zamawiałam je w sumie z myślą o bransoletkach, ale po odkryciu, że są dwustronne znalazłam dla nich inne zastosowanie. Koraliki jakie zostały użyte do kulek - zdjęcie poniżej doskonale odzwierciedla ich kolor:
Źródło. kadoro.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz